Śmiało można powiedzieć, że każdy jedynak choć raz w życiu wyraził podobne życzenie. Kilkuletnie dzieci, odkrywając uroki zabaw z rówieśnikami i ograniczenia w kontaktach z dorosłymi, zaczynają pragnąć towarzystwa innych dzieci nie tylko w przedszkolu lub szkole, ale również na co dzień, w domu. Zwykle chcą mieć rodzeństwo tej samej płci. Najczęściej wyobrażają je sobie, jako podobne do nich, co w praktyce oznacza równolatka.
Mogą przy tym być świadome, że brat lub siostra urodzi się jako małe dziecko, ale w swoich oczekiwaniach jakby nie uwzględniają tej rzeczywistości. Kiedy proszą o rodzeństwo, to zwykle proszą o towarzystwo do zabawy. Oczywiście im starsze dziecko, tym lepiej zdaje sobie sprawę z rzeczywistości posiadania młodszego rodzeństwa. Ale do momentu narodzin brata lub siostry, dziecko na ogół nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie uczucia mogą się wiązać z utratą jedynactwa.
Jak przygotować jedynaka na pojawienie się rodzeństwa?
Gdy rodzeństwo ma się pojawić na świecie, musimy naszego jedynaka do tego przygotować. Kiedy już jesteśmy tego pewni, należy dziecku powiedzieć, że będzie miało rodzeństwo. Należy mu powiedzieć, co w związku z tym się zmieni, np. mama nie będzie mogła się nim tak samo dużo zajmować, jak wcześniej, ale więcej czasu będzie spędzało z tatą, babcią lub opiekunką. Należy powiedzieć również o najważniejszym – to jest o naszych uczuciach, o miłości do dziecka.
Jak dziecko może zareagować na pojawienie się niemowlęcia?
Dzieci zwykle bardzo interesują się rozwijającym się w brzuchu mamy dzidziusiem. Zadają pytania, dociekają, jak to było z nimi. Należy im odpowiadać w sposób prosty i prawdziwy. Oczywiście, na poziomie stosownym do wieku (zwykle jak i o co dziecko pyta, wskazuje nam ten poziom). Zdarzają się również inne reakcje. Dziecko, które już nie potrzebowało tak dużo uwagi ze strony matki, może stać się np. bardziej płaczliwe, marudne, lękowe. Może szukać częstszego z nią kontaktu. Bywa, że na zmianę jest miłe, a za chwilę złości się. Może się również zdarzyć, że dziecko jakby nie przyjmuje do wiadomości informacji o rodzeństwie, o nic nie pyta, ale np. zaczyna gorzej spać lub być niegrzeczne w przedszkolu. Takie zachowania świadczą o odczuwanych przez nie lękach, zazdrości, również o złości w związku z nową sytuacją. Warto wtedy delikatnie i z akceptacją powiedzieć mu, że widzimy, co przeżywa. Dać wyraz tego, że ma prawo do takich uczuć. Jest to zresztą zachowanie, które przyda nam się również w przyszłości, kiedy rodzeństwo będzie już na świecie.
Jakie emocje przejawiać może jedynak po narodzeniu drugiego dziecka?
Bo, kiedy w domu pojawia się wymarzony brat lub siostra, następuje zderzenie wyobrażeń dziecka z rzeczywistością, a co za tym idzie rozczarowanie. Następuje ono zazwyczaj po początkowym zachwycie dzidziusiem, gotowości do pomagania, czy nawet chęci „zastąpienia mamy”. Okazuje się, że nowa rzeczywistość wygląda następująco – nowo narodzone rodzeństwo nie nadaje się na towarzysza zabaw, głośno płacze, jest ciągle nierozłączne z mamą, a w dodatku wszyscy dorośli w otoczeniu dziecka bardzo się maluchem interesują i zachwycają. Ponadto nasz dotychczasowy jedynak konfrontuje się z utratą swojej wyłącznej pozycji jedynego dziecka w domu. Musi zacząć dzielić się czasem, uwagą i uczuciami rodziców. Czy jednak wyłącznie traci? To od nas rodziców zależy, czy starsze dziecko odczuje wyłącznie straty, czy również korzyści. Dotychczasowy jedynak nadal pozostaje pierwszym dzieckiem swoich rodziców. Jest najstarszy i oprócz obowiązków dobrze, żeby miał przywileje z tego wynikające. Również przywileje w relacjach z rodzicami. To on może np. z tatą iść pobiegać lub pomóc w majsterkowaniu. Zresztą większa aktywność i przejęcie opieki nad starszym dzieckiem przez ojca jest w tej nowej sytuacji bardzo ważne. No i nie zapominajmy, że dziecko ma prawo przeżywać ból, zazdrość i złość z powodu tego co utraciło. Bywa, że w takiej sytuacji dzieci powracają do bardziej dziecinnych zachowań, z których już wyrosły (np. zaczynają się moczyć, nie chcą same spać lub jeść). Często jest to sposób na zyskanie uwagi rodziców. Rozwiązanie polega na poświęceniu dziecku uwagi w formie dostosowanej do jego wieku (np. rozmowa, zabawa, gra, sport, wyjście do kina).
Pamiętajmy również o tym, że posiadanie rodzeństwa na każdym etapie życia wzbogaca, ale często jego prawdziwą wartość odkrywamy dopiero w dorosłym życiu.